Interpol wyważa drzwi do Metaverse. Czy świat krypto ma się czego obawiać?

przez tlimiszewski
Interpol wchodzi na Metaverse

Interpol zakasał rękawy i uruchomił własny Metaverse. Właśnie w taki sposób chce rozprawić się z coraz poważniejszą listą „możliwych przestępstw”. Czy wirtualni policjanci zrobią porządek w sieci i co z tego wynika dla świata krypto?

Co podkusiło Interpol do tego ruchu?

O powodach podjęcia takich kroków mówi sama organizacja. Wejście na Metaverse pozwoli tej międzynarodowej organizacji na „interakcję z innymi funkcjonariuszami poprzez ich awatary” oraz „immersywne kursy szkoleniowe w zakresie dochodzeń kryminalistycznych i innych zdolności policyjnych”.

W porządku, tylko co mają Interpolowi te „kursy szkoleniowe” i „interakcje z innymi funkcjonariuszami” dać? Czy istnieją jakieś zagrożenia w Metaversie, których powinniśmy się obawiać?

Wychodzi na to, że jak najbardziej.

Interpol zauważył, że już teraz pojawili się ludzie, którzy zamierzają wykorzystywać tę technologię do popełniania przestępstw. Oczywiście należało się tego spodziewać, problem jedynie w tym, że prawdziwy boom na Metaverse dopiero przed nami.

Przed czym konkretnie ma nas chronić Interpol?

Przed jakimi zagorożeniami w Metaverse ma nas chrnić Interpol?

Z oświadczenia Interpolu możemy się dowiedzieć, że „przestępcy już zaczynają wykorzystywać Metaverse. Światowe Forum Ekonomiczne ostrzega, że oszustwa związane z inżynierią społeczną, brutalny ekstremizm i dezinformacja mogą stanowić szczególne wyzwania”.

W dalszej części padają konkretne przestępstwa, których mogą dopuścić się przestępcy. Mowa tutaj m.in. o:

  • przestępstwach popełnianych na dzieciach
  • kradzieży danych
  • praniu brudnych pieniędzy
  • oszustwach finansowych
  • napaściach seksualnych
  • phishingu

To poważne wykroczenia, które z całą pewnością powinno się ścigać.

Pierwsze przestępstwa w Metaverse ukarane.

Pierwsze przestępstwo w Metaverse zostało ukarane

Nie są też zmyślone, co pokazuje przykład sprzed miesiąca w Korei Południowej. Pewien mężczyzna został wtedy skazany na 4 lata pozbawienia wolności.

Czego się dopuścił?

Otóż dopuścił się molestowania seksualnego na dzieciach w Metaverse. Nakłaniał je także do wysyłania ich zdjęć oraz filmów, za co słusznie ogląda dziś świat co najwyżej wyglądając zza więziennych krat.

Jak Interpol sobie to wszystko zaplanował?

Jak zauważa Praveen Sinha, dyrektor specjalny indyjskiego Centralnego Biura śledczego, monitorowanie i ściganie przestępstw w sieci jest coraz trudniejsze. Według niego wynika to przede wszystkim z globalnej natury cyberprzestępstw.

Niezwykle ważna jest więc komunikacja pomiędzy poszczególnymi jednostkami, która znacznie ułatwia prowadzone działania.

W związku z tym Sinha wskazuje kluczowe sektory w walce o cyberbezpieceństwo:

  • międzynarodowa współpraca
  • koordynacja działań
  • zaufanie
  • wymienianie się informacjami w czasie rzeczywistym

Co potrafi Metaverse Interpolu?

Jakie zatem możliwości będzie mieć policyjny Metaverse?

Na ten przykład zarejestrowani w nim użytkownicy będą mogli odwiedzić i swobodnie zwiedzać siedzibę Generalnego Sekretariatu Interpolu w Lyonie we Francji. Potencjał na miłą wycieczkę spory, ale nie o to w tym wszystkim chodzi.

Przede wszystkim w ten sposób będą oni uczestniczyć choćby w kursach kryminalistycznych.

Interpol liczy na to, że usprawni w ten sposób komunikację i współpracę pomiędzy jednostkami z całego świata. Metaverse miałby być tym samym języczkiem u wagi w walce z cyberprzestępczością.

Jakby tego było mało, w zeszłym tygodniu policja w Ajman ogłosiła, że będzie świadczyła swoje usługi właśnie za pośrednictwem Metaverse.

Jakie płyną z tego wnioski dla świata krypto?

Jak decyzja Interpolu wpływa na świat krypto?

Zważywszy na to, że podczas wydarzenia w Delhi, Interpol zapowiedział utworzenie specjalnego oddziału do walki z przestępczością związaną z kryptowalutami – dosyć poważne.

Zdaniem sekretarza generalnego Interpolu, Jurgena Stocka, odpowiednie organy ścigania nie są wystarczająco przygotowane do zmierzenia się z tym problemem.

Największym wyzwaniem w tym kontekście jest brak ram prawnych dla Bitcoina, Ethereum czy innych kryptowalut. Przez to „agencje nie są zbyt dobrze wytrenowane i wyposażone” do przeciwstawienia się przestępstwom z ich udziałem.

Kolejne podejście Interpolu do krypto

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Interpol próbuje w jakiś sposób podciągnąć się w kwestii krypto. Swego czasu pracował nad rozszyfrowaniem transakcji dokonywanych przy użyciu kryptowalut, po to by zidentyfikować przestępców działających w darknecie.

Wiadomo, że Interpol podobne działania prowadzi przynajmniej od 2015 roku, ale wszystko wskazuje na to, że na ten moment wszystkie takie próby spaliły na panewce.

Redakcja poleca dla Ciebie także:

Dodaj komentarz

Zrzut-ekranu-2022-10-24-o-00.24.47-removebg-preview

MENU

OBSERWUJ NAS

KONTAKT & WSPÓŁPRACA

[email protected]

2022 Copyright © InWeb3.pl | Wszystkie Prawa zastrzeżone