BlockFi składa wniosek o upadłość

przez tlimiszewski
BlockFi składa wniosek o upadłość

Kolejne bankructwo na rynku kryptowalut. Tym razem kostuchy nie uniknęła firma świadcząca usługi finansowe – BlockFi. Przyczyną kłopotów firmy był oczywiście upadek giełdy FTX, z którą pożyczkodawca był blisko związany pod względem finansowym. Jak ogłoszenie upadłości wygląda w szczegółach i z czym się wiąże?

Pożyczkodawca BlockFi złożył wniosek o upadłość

Zapowiadało się na to od dłuższego czasu. 28 listopada (tj. w poniedziałek) gruchnęła wiadomość o bankructwie pożyczkodawcy kryptowalut. Ma ono oczywiście związek z problemami giełdy FTX, na co zresztą powołuje się BlockFi we wniosku.

Zgłoszenie wpłynęło do Sądu Upadłościowego w Stanach Zjednoczonych dla Okręgu New Jersey. Dotyczy ono nie tylko samej firmy, lecz również 8 jej spółek zależnych. Wniosek oczywiście złożony został na podstawie Rozdziału 11 Kodeksu Upadłościowego USA. Zezwala on nie tylko na kontynuację działalności pod kuratelą sądu, ale również na wypłacanie wynagrodzeń i świadczeń socjalnych pracownikom firmy.

Tym samym BlockFi złożył jednocześnie wniosek o „wypłatę wynagrodzeń pracowników i kontynuowanie świadczeń pracowniczych bez zakłóceń”.

Na tym jednak nie koniec, ponieważ firma wcale nie jest skora do pozbywania się swoich kluczowych podwładnych. Jak wskazuje w dokumencie, celuje ona w „ustanowienie planu zatrzymania kluczowych pracowników”. Wszystko po to, aby mieć pewność, że będą oni dalej utrzymywać spółkę, pełniąc funkcje „o znaczeniu krytycznym dla biznesu”.

W związku z tym BlockFi stworzył wewnętrzny plan redukcji wydatków. Ponadto, BlockFi International złożył wniosek o upadłość także w Sądzie Najwyższym Bermudów.

FTX źródłem nieszczęścia na rynku kryptowalut

Bezpośrednim powodem bankructwa BlockFi jest rzecz jasna wcześniejszy upadek FTX, który wstrząsnął całym rynkiem. Jest ono także kolejnym już dowodem na naprawdę mroźną zimę w branży, której poza FTX nie wytrzymały jeszcze Celsius Network czy Voyager Digital.

BlockFi jest mocno związany z FTX finansowo, gdyż pod koniec czerwca bieżącego roku pożyczkodawca został beneficjentem linii kredytowej w wysokości 400 mln USD. Dlaczego w ogóle otrzymuje te pieniądze?

Powodem było załamanie się ekosystemu Terra, .na czym ucierpiało zwłaszcza BlockFi. FTX zaproponowała pomoc, dzięki której firma mogła przeżyć. Jednakże każdy kij ma dwa końce. Udzielenie takiej pożyczki oznaczało, że przyszłość BlockFi zależała od kondycji FTX. Upadek giełdy zapoczątkował więc efekt domina. Od tego czasu perspektywa kryzysu płynności wisiała nad pożyczkodawcą jak miecz Damoklesa.

11 listopada, czyli w dzień ogłoszenia upadku przez FTX, BlockFi zawiesił wypłaty środków. Firma w aktualizacji na swojej stronie internetowej poinformowała więc o tym, co następuje:

Od czasu przerwy nasz zespół zbadał każdą dostępną nam opcję strategiczną i alternatywną oraz pozostał skupiony na naszym głównym celu, jakim jest zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy dla naszych klientów. Przypadki zawarte w Rozdziale 11 umożliwią BlockFi stabilizację biznesu i zapewnią firmie możliwość skonsumowania planu reorganizacji, który maksymalizuje wartość dla wszystkich interesariuszy, w tym dla naszych cennych klientów

We wpisie na Twitterze firma poinformowała też, że skupi się na „odzyskaniu wszystkich zobowiązań wobec BlockFi od kontrahentów, w tym od FTX”.

Wierzyciele BlockFi

W dokumentach sądowych możemy przeczytać co nieco o wierzycielach pożyczkodawcy. Wynika z nich, że wśród 50 największych, wartość niezabezpieczonych roszczeń waha się od 275 mln USD dla West Realm Shires Inc. (czyli FTX US) do 999 650 USD dla niezidentyfikowanego podmiotu.

Co więcej, widnieje tam również informacja o długu w wysokości 30 mln USD wobec amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). BlockFi osiągnął bowiem w lutym ugodę z SEC o wartości 100 mln USD za brak rejestracji kont, które regulator uznał za papiery wartościowe.

Kolejną wymienioną z nazwy organizacją jest Ankura Trust. Świadczy ona usługi zaufania korporacyjnego. Należy jej się dokładnie 729 036 246 dolarów.

Trzecie miejsce na liście okupuje nienazwany wierzyciel, któremu trzeba będzie zwrócić 48 561 400 USD.

Ogólnie rzecz biorąc, BlockFi posiada:

  • ponad 100 000 wierzycieli
  • aktywa o wartości od 1 mld USD do 10 mld
  • zobowiązania na poziomie posiadanych aktywów

Co więcej, 19% udziałów w spółce posiada Valar Ventures.

Co dalej z BlockFi?

Firma stanowczo zaprzeczyła, jakoby większość jej aktywa przechowywane były w FTX. Jednakże musiała również przyznać się do trudnej rzeczywistości:

Mamy znaczącą ekspozycję na FTX i powiązane podmioty korporacyjne, która obejmuje zobowiązania wobec nas od Alameda, aktywa przechowywane w FTX.com oraz niewykorzystane kwoty z naszej linii kredytowej z FTX US

Jednocześnie Agencja Bloomberga donosi, że BlockFi sprzedał własną kryptowalutę za 239 mln USD. Środki te miały pokryć koszty bankructwa. Pożyczkodawca ostrzegł również 250 pracowników (ze wszystkich 370), że jeszcze przez złożeniem wniosku stracą pracę.

Ogłoszenie upadłości przez BlockFi było czymś, o czym spekulowali wszyscy od czasu tego, co przydarzyło się platformie FTX. W złej sytuacji są również Solana oraz Genesis, a FTX doczekała się pozwu zbiorowego.

Redakcja poleca dla Ciebie także:

Dodaj komentarz

Zrzut-ekranu-2022-10-24-o-00.24.47-removebg-preview

MENU

OBSERWUJ NAS

KONTAKT & WSPÓŁPRACA

[email protected]

2022 Copyright © InWeb3.pl | Wszystkie Prawa zastrzeżone